Netflix dodaje gry wideo do listy

Spisie treści

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kiedy znudzi Ci się przesyłanie strumieniowe ulubionych programów, filmów i filmów dokumentalnych, wkrótce będziesz mógł je zmienić na coś bardziej interaktywnego. Bloomberg niedawno szczegółowo opisali, w jaki sposób gry wideo pojawią się na obrazie Netflix w ciągu przyszłego roku.

Projektem kieruje Mike Verdu, a podobno zespół się powiększa. Verdu ma doświadczenie jako lider wśród wielkich nazwisk, takich jak Electronic Arts i Facebook. Wcześniejsze projekty obejmują Simowie oraz Gwiezdne Wojny. Teraz będzie kierował projektem jako wiceprezes ds. tworzenia gier pod czujnym okiem Grega Petersa, obecnego dyrektora operacyjnego Netflix.

Od miesięcy mówi się, że Netflix ma ochotę przebić się do branży gier wideo. W momencie wprowadzenia gry są objęte regularnymi pakietami abonamentowymi bez dodatkowych kosztów. Nie wiadomo, czy w przyszłości prawdopodobnie tak się nie zmieni.

Najnowsze ogłoszenie Netflixa, że gry wideo wkrótce staną się częścią ich usług, podburzyło masy. Podczas gdy niektórzy optymistycznie patrzą na kierunek, inni dyskutują o intencji strategii.

Inicjał Bloomberg artykuł cytuje Jasona Bazineta, analityka Citi: „To wydaje się być ważnym wydarzeniem, które ma szerokie konsekwencje w całym krajobrazie gier wideo”. Bazinet wyjaśnia, w jaki sposób, jeśli Netflix odniesie sukces, może zepchnąć konkurentów z kursu.

Reakcje na kierunek są mieszane. Na drugim końcu spektrum szykuje się konsensus, że Netflix nie chce wyprzedzić rynku gier strumieniowych, ale woli znaleźć wyższy poziom zaangażowania z konsumentami.

Geetha Ranganathan, analityk mediów BI, należy do tej drugiej grupy: „Nie oczekuj, że będzie to punkt zwrotny”. Jeśli ludzie logują się do Netflix, aby grać, spędzają więcej czasu w aplikacji. To może być cel.

W przeszłości firma parała się na tej arenie grami opartymi na treści Netflix. Niektóre interaktywne programy pokazały, że Netflix również napinał swoje mięśnie w przeszłości. Z drugiej strony Netflix nie stronił od produkcji treści opartych na grach wideo w przeszłości.

Ponownie, aktualnym celem jest prawdopodobnie zaangażowanie użytkowników. Specjaliści Netflixa prawdopodobnie zadają pytania typu: „Jak sprawić, by ludzie mieli wzbogacone wrażenia podczas oglądania?” Najwyraźniej wchodzenie w gry wideo jest odpowiedzią, na której się zdecydowali.

Firma zdaje sobie sprawę, że w ramach ogólnej rozmowy pojawiają się inne tematy, które dla niektórych fanów zagłuszają Netflixa. Na przykład młodsi obserwatorzy mogą się wylogować i zagrać Fortnite. Przychodzi mi na myśl stare powiedzenie: jeśli nie możesz ich pokonać, dołącz do nich.

Ten nowy kierunek wydaje się naturalny, ale na rynku podobne próby Disney+ kończyły się w przeszłości fiaskiem. Jeśli Netflix może zrobić to inaczej, w sposób, który przyciągnie nowych subskrybentów i sprawi, że obecni będą wracać po więcej, mogą być w stanie uciąć sobie większy kawałek tortu.

Pozostaje tylko jedno podstępne pytanie: jak to wpłynie na Netflix i Chill?

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave